Na ratunek chińskiemu silnikowi

Co tu dużo pisać? Stało się, i „wyskoczyła” dziurka. Czy warto ratować rozerwany/pęknięty blok silnika, czy też inny bardziej lub mniej wartościowy element z aluminium? Wg mnie zawsze warto spróbować 🙂

Drobny ubytek, większy, niż się na początku zapowiadało.
Pozostaje pilnik i planowanie powierzchni pod uszczelkę.

Mimo nieidealnego materiału wyszło całkiem nieźle 😉 Warto, czy nie warto ratować uszkodzone elementy? Odpowiedzcie sobie sami.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*